poniedziałek, 12 listopada 2018

PRZEDPREMIEROWO: Richard Paul Evans "Tajemnica pod jemiołą"

Cześć !


Święta zbliżają się pełną parą, dlatego listopad to odpowiedni czas na książki świąteczne,które umilają nam wieczory i rozweselają oczekiwanie na grudzień i na świąteczny czas. Książka, którą otrzymałam jest pierwszą moją świąteczną książką w tym roku i jest to "Tajemnica pod jemiołą". Recenzję znajdziecie niżej.



Autor: Richard Paul Evans    
Tytuł: Tajemnica pod jemiołą 
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Znak literanova 
Data premiery: 14.11.2018r


Los nagradza tych, którzy mają odwagę sięgnąć po szczęście
Po odejściu żony Alex zostaje sam, z pustym kontem i raną w sercu. Pragnie poznać bratnią duszę – kogoś, kto zrozumie, jak bardzo jest samotny i spragniony miłości. Przypadkowo trafia na blog, którego autorka codziennie wysyła wzruszające listy do wszechświata.


Jej wrażliwość ożywia te zakamarki duszy Alexa, które on sam od dawna uważał za martwe. Mężczyzna decyduje się wyruszyć w szaloną podróż do urokliwego, zaśnieżonego miasteczka na drugim końcu kraju. Zamierza odnaleźć kobietę, która skradła mu serce, chociaż zna tylko jej inicjały…


Tajemnica pod jemiołą to ostatnia część trylogii „Pod Jemiołą” Richarda Paula Evansa – lekarza dusz i mistrza świątecznych opowieści. Tym razem pisarz przypomina, że szczęście wymaga odwagi, a Boże Narodzenie to najlepszy moment, żeby podarować komuś miłość.


 
























Moja recenzja:

 Książka "Tajemnica pod jemiołą" jak sama nazwa wskazuje jest napisana w klimacie Świąt Bożego Narodzenia,zawarte są w niej przygotowania do świąt,ścinanie drzewka,ozdabianie go i magia świąt.  Książka rozpoczyna etap myślenia o świętach,że to już niedługo, trzeba szukać prezentów dla bliskich, już w sklepach są mikołaje czekoladowe,ozdoby świąteczne,ten sezon już się zaczyna i szaleństwo zakupowe również.

Książkę otrzymałam w ładnie zapakowanym pudełku,z czekoladą do picia i pierniczkami,które zdecydowanie umiliły mi czas z książką. Jak widzicie na zdjęciach paczka była bardzo ładnie przygotowana, okładka książki również jest ładna,a otrzymywanie takich paczek to sama przyjemność! 

Książka opowiada o Alex'ie,który został sam, samotność go bardzo przygnębiała,dlatego uciekał w pracę, nie miał do kogo wracać,nikt nie czekał na niego w domu,dlatego nawet po godzinach zostawał w pracy. Pewnego razu trafił na blog,który postami przyciągnął jego uwagę i chciał poznać autorkę tych słów. Alex wybrał się w nieznane za poszukiwaniem kobiety,która poruszyła go swoimi listami do wszechświata ale znał jej tylko inicjały,którymi podpisywała posty. Nie spodziewał się tego co tam zastanie i jak zawiruje jego świat.

Książkę czyta się bardzo szybko,lekko. Książka nie powala ale nie jest najgorsza. W książce zawarte są dziwne jak dla mnie sytuacje,które w prawdziwym życiu raczej by tak nie wyglądały,przez co czytało się to dziwnie,czasami miało się wrażenie, że nie ma ładu i składu w książce,czasami nie było wiadomo czemu tak i o co chodzi. Dopiero później książka się rozkręciła,czytało się przyjemniej. Po tej książce spodziewałam się czegoś więcej niż tylko może być. Myślałam,że książka mnie powali,a rzeczywistość okazała się inna. Pomysł opowieści na prawdę jest świetny lecz moim zdaniem nie dopracowany do końca, zabrakło mi w niej niektórych informacji,bo niektóre zdarzenia pozostawiali bez komentarza,a taki komentarz by się przydał. Akcja książki dzieje się bardzo szybko,wszystko się wyjaśnia również szybko, nie było czegoś takiego jak trzymanie czytelnika w napięciu, nie było wzruszenia. Sam finał książki mi się spodobał, pomysł na powieść też jest świetny ale zabrakło mi tutaj większej ilości emocji i trochę inaczej bym przedstawiła postać Alex'a,bo czytelnik potrzebuje pokochać głównego bohatera i mu kibicować,a tutaj nie do końca mi się on podobał. Fajnie było tą książkę przeczytać, mimo,że nie porwała mnie,warto ją przeczytać,można z niej wynieść to,że trzeba brać życie w swoje ręce,a nie czekać co przyniesie los,nie stać w miejscu tylko ruszyć się,jak podpowiada serce. Zostawić codzienność,a zrobić coś szalonego,korzystać z życia i znaleźć swoje szczęście,a nie czekać aż samo do Ciebie przyjdzie.


Jeżeli czytaliście tą książkę dajcie znać w komentarzu co o niej sądzicie albo podeślijcie link do swojej recenzji, chętnie się zapoznam z Waszymi opiniami :)

Dziękuję bardzo za możliwość przeczytania książki.


1 komentarz:

  1. Chętnie bym przeczytałą, neistety ostatnio na kasiążki nie mam czasu :<

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :)
Dziękuję za obserwacje :)
Każda obserwacja i komentarz jest dla mnie motywacją :)
Do każdego komentującego zaglądam :)