środa, 29 kwietnia 2015

Natura i ja :)

Witajcie! :)

Przez ostatni tydzień jeździłam z mamą na wieś, miałyśmy tam trochę roboty. Przy okazji zrobiłam zdjęcia, które Wam zaraz pokażę. Uwielbiam tam jeździć i spędzać tam czas. Któregoś dnia pojedziemy sadzić ogrody, bo swoje warzywa, bez żadnych  chemikaliów są najzdrowsze i najlepsze. Mamy tam również maliny i truskawki, już nie mogę się doczekać aż urosną i będę mogła je jeść :)  Mamy jeszcze wiele innych smakołyków! :)
A co tam u Was? :)






Po drodze zjadłyśmy lody. Była świetna pogoda :)






Jak weszłam do domu zobaczyłam na firance motylka, zrobiłam zdjęcie, złapałam go i wypuściłam na podwórko. Uratowałam go, bo nie wiedział jak wylecieć. :D










































































































A Wy lubicie jeździć na wieś do babci lub może mieszkacie we wsi ? :)

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Martyna w kuchni: PIZZA


Witajcie Kochani! :) 
Dzisiaj post Martynencja w kuchni! :) Pizzę bardzo lubię jak pewnie większość z Was :) Podzielę się z Wami przepisem i zdjęciami z mojego sobotniego kucharzenia :D 

PIZZA

  • 3 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka cukru
  • 3 dag drożdży 
  • łyżeczka soli
  • 7 łyżek oleju
  1.  Przygotować składniki według receptury.
  2. Przesiać mąkę.
  3. Drożdże rozpuścić w niewielkiej ilości płynu (3/4 szkl ciepłej wody)
  4. Dodać sól i cukier.
  5. Dodać przesianą mąkę.
  6. Składniki wymieszać i wyrabiać ciasto stopniowo dodając olej. (ja do ciasta dodałam jeszcze trochę mleka)
  7. Pozostawić ciasto do urośnięcia.
DODATKI:

  • papryka
  • pieczarki
  • ser żółty
  • szynka
  • cebula
  • kiełbasa
  • kukurydza
  • sos do posmarowania pizzy (ja użyłam sosu zrobionego przez moją mamę)
  • ketchup 
Piec +- 30 min w temperaturze 200 stopni, termoobieg. 

Ja robiłam wszystko razy 2, bo jednej porcji na rodzinkę byłoby za mało :)
 

Rozdrabniam paprykę        

Wyrobione ciasto
















Rozdrabniam pieczarki
                            Smażę pieczarki                                    
           

Rozdrabniam cebule
Smażę cebulę
















Kiełbasę i szynkę podsmażyłam.
Ser starłam na tarce. 
Przykryłam ciasto i zostawiłam do urośnięcia.


Ciasto podczas rośnięcia. 

Sos z cukinii.


Wstawiam do piekarnika


















Pizza GOTOWA! :)


Pizza polana ketchupem, mięciutka i pyszna ! :)
Wzięłam dokładkę i moi domownicy też przychodzili po jeszcze :)

PYSZNOŚCI ! :)

piątek, 17 kwietnia 2015

HAUL ZAKUPOWY

 

 

Witajcie! :)   

W ostatnim poście prosiłam Was o zadawanie pytań (Q&A) ale mało ich tam jest, dlatego pod tym postem również zadawajcie mi pytania,co chcecie o mnie się dowiedzieć :)

Dzisiaj przychodzę do Was z mini haulem zakupowym/kosmetycznym.  Nie jest to duża ilość moich zdobyczy,ponieważ kupiłam to co mi jest potrzebne :) Podzielę się z Wami tym co kupiłam i krótkimi recenzjami na ich temat. A więc zapraszam :)




1. GARNIER Czysta Skóra Żel oczyszczający przeciw zaskórnikom:

Opis producenta:  
Czy Żel oczyszczający przeciw zaskórnikom Garnier Czysta Skóra jest stworzony dla mnie?
Tak, jeśli Twoja cera jest podatna na występowanie zaskórników i niedoskonałości. Jeśli jest mieszana z tendencją do tłustej oraz jeśli chcesz intensywnie oczyścić pory. Jest to idealny produkt do codziennego oczyszczania skóry.
Czym się wyróżnia?
Dzięki złuszczającemu działaniu mikrogranulek jego formuła skutecznie oczyszcza i odblokowuje pory, eliminując zaskórniki i zanieczyszczenia. Wzbogacona w cynk* i kwas salicylowy, składniki wybrane z uwagi na ich wyjątkowe właściwości oczyszczające, opóźnia ponowne przetłuszczanie się skóry i pomaga zapobiegać tworzeniu się zaskórników i niedoskonałości.

Testowany dermatologicznie
 
Jak go stosować?
Stosować na zwilżoną twarz. Delikatnie masować, zwracając szczególną uwagę na czoło, nos i brodę. Obficie spłukać.
Należy omijać okolice oczu.
 
Kupiłam go,ponieważ mojego ulubieńca nie było,a mi się skończył (za jakiś czas poznacie mojego ulubieńca). Pani w sklepie go polecała,więc wzięłam, a co mi tam :) Już kilka razy go użyłam i jestem zadowolona :) Bardzo dobrze oczyszcza twarz,pozostawia ją oczyszczoną i odświeżoną. Zapach jest przyjemny,orzeźwiający. Nie żałuję tego zakupu :) Kupiłam go za 13,60zł.


2.GARNIER Hand, Intensywna Pielęgnacja Bardzo Suchej Skóry, Regenerujący krem do rąk:

Opis producenta:
 Cechy: 
chroni i odżywia, z alantoiną, dłonie wysuszone, zniszczone 
Opis produktu:
Intensywna Pielęgnacja:
Alantoina, aby regenerować i pielęgnować wysuszoną i zniszczoną skórę dłoni.
Gliceryna, aby przeciwdziałać przesuszeniu i zapewnić warstwę ochronną.
Rezultat:
Stosowany regularnie krem do rąk Garnier Intensywna Pielęgnacja łagodzi i odżywia zniszczoną skórę dłoni oraz przywraca jej miękkość i elastyczność. 
O marce:
Garnier Intensywna Pielęgnacja to:
Pierwszeństwo dla składników pochodzenia naturalnego pozyskiwanych dzięki metodom, które pozwalają zachować jakość i czystość.
Produkty testowane dermatologicznie o udowodnionej skuteczności.
 
Już kiedyś go miałam ale w mniejszym opakowaniu, był fajny i postanowiłam znowu go kupić :) Krem ładnie pachnie,dobrze nawilża,a to są najważniejsze cechy jakie musi posiadać krem :) Kupiłam go za 9,60zł. 


3.MARION jedwabna kuracja:
Opis producenta:
 Natura Silk - jedwabna kuracja to odżywka regenerująca bez spłukiwania do włosów. Dzięki zawartości m.in. jedwabiu i prowitaminy B5 nadaje włosom świetlisty połysk już po użyciu 1 kropli , sprawia, że włosy będą odżywione, nawilżone i sprężyste, przywróci włosom suchym, zniszczonym i matowym miękkość i blask.
Wygładza powierzchnię włosów, ułatwia rozczesywanie i układanie oraz regeneruje włosy od wewnątrz. Regularne stosowanie chroni włosy przed wysoką temperaturą, gorącym powietrzem, zanieczyszczeniami i utratą wilgoci.

Kiedyś używałam na końcówki moich zniszczonych włosów i byłam zadowolona z tego kosmetyku,więc pomyślałam,że znowu go kupię i tak się stało. Kupiłam go za 6,50zł.  


4. Lakier do paznokci EXTRA LONG LASTING ados

Posiadam lakier 901. Jeszcze go nie używałam ale kolor ma śliczny :) Jak tylko pomaluję nim paznokcie zrobię zdjęcie i Wam pokażę efekt :) Kupiłam go za 7,50zł. 


5. Ziaja oliwkowa maska kaolinowa z cynkiem



Jeszcze jej nie używałam. Kupiłam ją za 1,50zł.


6. Perfecta beauty oczyszczanie peeling mineralny

Opis producenta:
0% parabenów!
CERA NORMALNA MINERALNY PEELING DROBNOZIARNISTY WYGŁADZENIE  
Składniki aktywne LAPIS LAZULI – bogactwo minerałów krzemu, wapnia i magnezu MINERAŁY MORSKIE, KRZEMIONKA, RÓŻA STULISTNA
Działanie  Delikatnie usuwa ze skóry martwy naskórek, Skutecznie wygładza powierzchnię skóry oraz odblokowuje pory, Dodaje energii i witalności 
Jak stosować? Nałożyć na umytą skórę twarzy, masować okrężnymi ruchami przez 1-2 minuty omijając okolice oczu. Następnie zmyć ciepłą wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu.

Tej również nie używałam. Kupiłam ją za 2,50zł. 


7. Ziaja maska oczyszczająca z glinką szarą

Przetestowałam ją, to była moja pierwsza maseczka od bardzo dawna. Niestety nie spodobała mi się,ponieważ ta konsystencja i kolor mnie nie przekonują . Zmywało ją się bardzo ciężko i zapach nie za ciekawy. Skóra po jej użyciu była miękka,gładka i czysta. Jeżeli Wam jest ważny tylko efekt jaki gwarantuje,a nie aplikacja,zapach itp to polecam :) Kupiłam ją za 1,70zł. 


Mieliście/macie któryś z tych kosmetyków? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami na ich temat :) 

piątek, 10 kwietnia 2015

Recenzja: Skin Perfection

L’Oréal Paris

Skin Perfection Krem udoskonalający i 

Skoncentrowane serum udoskonalające   


Opis produktu  :
 
Perfekcyjna skóra nawet przy największym zbliżeniu? Przekonaj się sama!

Krem udoskonalający L'Oréal Paris Skin Perfection optymalnie nawilża skórę, widocznie redukuje zaczerwienienia, wygładza, nadaje jedwabistą miękkość. Zawiera w swojej formule przełomowe składniki aktywne, aby działać na widoczną poprawę jakości skóry: Perline-P, działa na poprawę wyglądu porów, wyrównanie kolorytu i powierzchni skóry, a kwas lipohydroksylowy (LHA) koryguje przebarwienia i wygładza jej powierzchnię. Dzięki aksamitnej konsystencji Krem udoskonalający Skin Perfection doskonale się wchłania i optymalnie nawilża skórę.

Skoncentrowane serum udoskonalające L'Oréal Paris Skin Perfection. Zawarta w formule molekuła LR 2412 silnie udoskonala skórę, działając na jej wszystkich poziomach i widocznie poprawia jej wygląd, a kwas lipohydroksylowy wygładza powierzchnię skóry i koryguje przebarwienia. Skoncentrowane serum udoskonalające L'Oréal Skin Perfection poprawia koloryt i optymalnie nawilża skórę. Sprawia, że staje się gładka i jedwabiście miękka.
Skoncentrowane serum udoskonalające Skin Perfection stosuj, jako pierwszy gest przed kremem.

PO 1 MINUCIE: skóra jest nawilżona i wyjątkowo miękka.
PO 1 TYGODNIU: pory są widocznie zmniejszone, a skóra jest promienna.
PO 1 MIESIĄCU: zaczerwienienia stają się widocznie zredukowane, skóra jest gładka, a jej struktura jednolita.






Moja opinia jest bardzo dobra. Zauważyłam zmianę mojej skóry i jestem z niej zadowolona :) 
Serum i krem pachną delikatnie i ładnie, opakowania kosmetyków są poręczne, a ich aplikacja przyjemna i wygodna. Serum ma dozownik,a krem trzeba nakładać palcem. Kosmetyki są wydajne. Używam ich codziennie rano i wieczorem. U mnie serum zostało już niewiele ale kremu trochę jeszcze jest. Kosmetyki bardzo dobrze nawilżają skórę, są idealne pod makijaż.  


 Witajcie Kochani! 
 Postanowiłam zrobić Q&A, ponieważ pomyślałam,że chcecie się czegoś o mnie dowiedzieć.
 ---> Zadawajcie w komentarzach mi pytania,a ja zrobię oddzielny post i na nie odpowiem :)
Czekam na Wasze pytania i do usłyszenia ! :)


sobota, 4 kwietnia 2015

Wielkanoc, Wesołych Świąt ! :)

Witajcie Kochani! :)  


Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam zdrowych, pogodnych, spokojnych Świąt oraz smacznego jajka! 
Wesołego Alleluja! :)

Jak tam przygotowania ? Już wszystko zrobione? U mnie już wszystko gotowe, w końcu znalazłam czas,by napisać post,bo każdego dnia było coś do zrobienia i nie było czasu. Najpierw generalne sprzątanie,które zajęło parę dni. Do tego remont kuchni,przy której było dużo wynoszenia i sprzątania,a gdy kuchnia była już zrobiona znowu sprzątanie,a potem układanie wszystkich rzeczy.A od wczoraj w kuchni,pichcenie. W nowej kuchni to i miło jest przebywać i gotować. Razem z mamą robiłyśmy pyszności na te święta. Już ciasta i sałatki zdążyłyśmy spróbować i wszystko jest przepyszne :) W domu poustawialiśmy trochę ozdób. Kilka z nich sfotografowałam :) 





Pozdrawiam ! :)
A jak tam u Was przygotowania? :)